W sobotę wracamy ma halę widowiskową. 30 września, o 20, rozpoczniemy domową batalię z Widzewem Łódź. Dla naszego zespołu będzie to okazja do przełamania passy dwóch porażek oraz zrehabilitowania się za poprzednią z Dremanem.
Widzew, podobnie BSF, rozpoczyna swój drugi sezon na parkietach FOGO Futsal Ekstraklasy. W poprzednim łodzianie uplasowali się na dziewiątej lokacie, playoff z Dremanem Opole Komprachcice przegrywając o sześć punktów. W obecnej kampanii drużyna z Łodzi na trzy mecze zwyciężyła w jednym. W pierwszej kolejce uległa Piasto Gliwice 2:4, a w drugiej – Lesznu 5:7. Widzew odkuł się w ubiegły weekend, ogrywając 3:0 FC Toruń.
Latem ekipa z Łodzi znacznie się wzmocniła. Do kadry doszło kilku dobrych zawodników – Jefferson Ortiz z FC Toruń, Kristian Medos z włoskiego Sassari, Willy May z Kolumbii czy Iuri Portugal i Hugo Freitas, reprezentujący wcześniej barwy portugalskich zespołów. Do tego dołączyli również Polacy – Kamil Kucharski z Dremana, Miłosz Krzempek z Rekordu Bielsko Biała oraz Kamil Izbiański z Górnika Polkowice.
W poprzednim sezonie BSF z Widzewem mierzyły się dwukrotnie. W Łodzi 4:3 zwyciężył nasz zespół, w Bochni zaś padł remis 2:2. Latem oba zespoły spotkały się w ramach towarzyskiego Legia Futsal Cup, w którym górą okazali się bochnianie, wygrywając 5:3.
Początek spotkania o godzinie 20 na hali widowiskowo – sportowej. Bilety dostępne są TUTAJ. Zapraszamy.